Czy
jesteś z siebie dumna
że
zabiłaś w niej życie...
do
którego miała prawo
że
unicestwiłaś marzenia
które
rozwijały jej istnienie
że
zmarnowałaś talent i pasje
dzięki
którym mogła pięknie żyć
że
pozbawiłaś ją mojej miłości
na
której mogła zawsze polegać
że
odarłaś ją z godności
do
czego prawa nie miałaś
że
zaprzepaściłaś relacje
z
najbliższymi jej serca
że
skazałaś na samotność
która
niszczy ją nieodwracalnie
że
naraziłaś na niebezpieczeństwa
jeśli
odejdzie w otchłań świata
dlaczego
ingerujesz w jej wolę...
od
dawna jest już pełnoletnia
czy
pomyślałaś chociaż raz
do
czego doprowadziłaś
swoimi
zabójczymi kłamstwami
...Które
są gorsze od jakiejkolwiek broni
Od
swoich kilkunastu lat
nie
chciałaś się nigdy słuchać
czy
jesteś teraz zadowolona
że
zło jakie wyrządziłaś jej to mi także
czy
zastanowiłaś się kiedykolwiek
nad
tym co z premedytacją zrobiłaś
jakie
tego stanu rzeczy są i będą skutki
na
losie każdej z nas i na twoim też
że
to co bezpowrotnie tracimy...
ty
również na zawsze tracisz
że
któregoś dnia odczujesz
ten
sam ból który nam zadałaś
że
nadejdzie kiedyś taki dzień
w
którym będziesz nas potrzebować
tak
jak i my teraz potrzebujemy ciebie
ale
ciebie z nami nie było i nie ma
a
więc i nas też może już nigdy nie być
bo
jak być możemy kiedy uśmiercasz...
tak
jej jak i moje tu i teraz istnienie
wtedy
poczujesz ten sam ból serca
jaki
nam tak perfidnie zadajesz
wtedy
dadzą znać o sobie
...Wyrzuty
sumienia i bolesna samotność
Myślisz
że wszystkie rozumy posiadasz
że
jesteś bezbłędna i najmądrzejsza
czy
naprawdę tak bardzo na tym ci zależy
by
zniszczyć to co jest najcenniejsze
miłość
życia i bliskość miłujących cię serc
zastanów
się bardzo proszę...
nad
tym wszystkim co nam i sobie robisz
dopóki
jeszcze przy tobie jesteśmy
bo
czas w miejscu nie stoi
działa
na naszą i twoją niekorzyść
by
się z jego biegiem nie okazało
że
wszystko co w życiu najważniejsze
straciłaś
na zawsze i bezpowrotnie
że
rozpacz ani łzy nie pomogą
w
odzyskaniu bezcennych wartości
które
dziś tak łatwo i bezmyślnie
skreślasz
w swojej istotności
nie
zdając sobie w pełni sprawy
z
ważności ich znaczenia
toteż
dziś z bólem mówię do ciebie
abyś
się w końcu ocknęła...
bo
może być o dużo za późno
...Że
nas już przy tobie nie ma
Napisany
dnia, niedziela 24 stycznia 2016 rok, godzina 08:27
Mądre i mocne słowa kierujesz do kogoś, na kim Ci bardzo zależy. Jedność z najbliższymi, jest najważniejsza i najcenniejsza. Rozłam zawsze niesie ból, którym pisałaś te niezwykłe wersy. Mam nadzieję, że ten stan jest przejściowy. Halinko, życzę Ci spokoju i dobrego dnia. Uszanowanie!
OdpowiedzUsuńIstotnie, ogromnie mi zależy ale nie dla wszystkich jedność jest najważniejsza i najcenniejsza, tak jak dla mnie. Oby, tak było jak piszesz. Dziękuje, za słowa życzliwości. Moc serdeczności dla Ciebie Janie
Usuń