To
dzięki tobie
tak
mocno i odważnie stoję
na
ziemskim padole
gdzie
człowiecze życie
nie
zawsze jest łaskawe
skąpiąc
codziennej radości
niosąc
często z sobą
bólu
smak gorzki
Wtedy
w moim sercu najpiękniej
jak
mogłaś zaistniałaś – jesteś
swoją
mocą kojąc moje serce
pocieszając
życia nadzieją
na
dni cudniejsze
kiedy
to słońce zajaśnieje
a
niebo się wokół
błękitem
rozpromienieje...
Mimo
jesieni i zimy wiosna nadchodzi
i
że życie od nowa się rodzi
że
wiatr z deszczem
ożywi
kolorami kwieciste dywany
że
też ptaki będą cudownie śpiewały
tak
jak wówczas – kiedy to
po
raz pierwszy w moim ziemskim istnieniu
jej
życiodajnych uroków zaznałam...
Nawet
nie wiesz
jak
bardzo boję się myśleć
że
niespodziewanie
któregoś
dnia
mogłoby
mi ciebie zabraknąć
dlatego
we mnie niezłomnie trwaj
wystarczy
mi to co posiadam
bo
ty jesteś dla mnie najcenniejsza...
Już
nie potrzeba mi niczego
z
wyjątkiem tylko i wyłącznie ciebie
moja
jedyna życiodajna miłości...
która
masz swój wiekuisty pałac w Niebie
...Miłość ~ Pisze najpiękniejszy scenariusz Człowieczego Istnienia...
Napisany
dnia, piątek 19 lutego 2016 roku, godzina 17:15
Dobrze, że tak patrzysz na życie. To pomaga być szczęśliwym. * mnie nie ma na blogu, bo ciągle czekam na zabieg wstawienia endoprotezy biodra i jestem bardzo zestresowana i pomału załamuję się. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUszy do góry. Pozdrawiam!
UsuńWitaj Grażynko :) Tak właśnie patrzę, bo inaczej nie umiem. Mam nadzieję, że wróciłaś do zdrowia, czego Ci z serca życzę. Nie załamuj się i nie stresuj, bo to nie sprzyja zdrowiu. Nadzieja, to najlepszy i najcenniejszy lek na wszystko, dzięki któremu jesteśmy w stanie nadal funkcjonować. A zatem zachowaj nadzieję, a wszystko będzie dobrze i mam nadzieję, że tak właśnie jest. Ja również, ostatnio mało bywam na moich blogach, z powodu braku czasu - który, przeznaczam na bardziej realne życie. Ale nie znaczy, że je opuściłam bo tak nie jest. Nadal bedę je kontynuować w pisaniu, tyle że rzadziej i nie ukrywam że liczę na Twoje u mnie odwiedziny, chociażby od czasu do czasu tak jak i ja u Ciebie oraz u pozostałych blogowych przyjaciół. Ponieważ, zdrowych relacji nie należy zapominać i zaniedbywać a szczególnie trzeba dbać o zawartą raz na zawsze Przyjaźń. Dlatego że góra z górą się nie zejdzie, a człowieka można wszędzie spotkać i nigdy nic nie wiadomo kiedy do realnego się spotkania może dojść, co z pewnością dla każdej ze stron może być ogromnie miłym wydarzeniem :) W związku z czym, ja sobie bardzo cenię dosłownie każdą szczerą Przyjaźń - tak realną jak i wirtualną bo i ona także realna jest, inaczej by nas tu nie było a nasze blogi byłyby widmem, a tak przecież nie jest bo każdy z nas jako piszący jest realnym Człowiekiem i to jest bezcenne, zwłaszcza w dzisiejszym świecie...
UsuńMoje słowa, dotyczą także Probusa, którego bardzo ogromnie cenię jako prawego Człowieka i Przyjaciela :)
Bardzo ogromnie Wam Obojgu dziękuje, za Waszą prawość i szczerość a nade wszystko za wieloletnią Przyjaźń. Serdecznie Was pozdrawiam - śląc ku Wam moc serdeczności i życząc nade wszystko zdrowia i miłego każdego dnia...
Nie mam tak poetyckiej natury, ale czytam z przyjemnością. Serdeczności!
OdpowiedzUsuńWitam Cię Probusie :) Może i nie poetycką, ale z pewnością pisarską i bardzo Człowieczą a to sie liczy najbardziej. Miło mi ogromnie, że wciąż mnie odwiedzasz i czytasz mój amatorski głos serca, który tak pięknie komentujesz z serca płynącymi słowami. Bardzo Ci za ten Człowieczy gest - dziękuje! Moc serdeczności dla Ciebie Probusie
Usuń